Niełatwa droga do atomu, który ma za dziesięć lat wypełnić lukę po węglu
O ile decyzja lokalizacyjna dla projektu jądrowego jest już ostateczna, o tyle decyzja środowiskowa nadal nie jest prawomocna. Na jej uprawomocnienie możemy poczekać, opóźnienie może jednak zachwiać pewnością dostaw energii.
Zakończenie dyskusji dotyczącej ewentualnego powrotu do wydanej już decyzji lokalizacyjnej i miejsca dla pierwszej elektrowni jądrowej nie oznacza końca wyzwań prawnych. Wciąż nieprawomocna jest decyzja środowiskowa dla lokalizacji w pomorskim Choczewie. Ewentualne opóźnienie w realizacji projektu to z kolei bariera dla zapewnienia dostaw energii z atomu już w połowie lat 30. Tym bardziej że bardzo szybko odchodzimy od węgla, który stabilizuje produkcję energii w Polsce. Pogodozależne OZE nie wystarczą.
Koniec dyskusji o miejscu
Ministerstwo Klimatu i Środowiska na łamach piątkowej „Rzeczpospolitej” odcięło się od pojawiających się na Pomorzu od kilku dni sugestii, by ponownie rozważyć lokalizację pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. W tym kontekście wymieniano Żarnowiec jako alternatywę, co może być jednak elementem kampanii wyborczej przed wiosennymi wyborami samorządowymi. – Decyzja o lokalizacji elektrowni jądrowej w gminie Choczewo jest ostateczna. Zmiana lokalizacji oznaczałaby rozpoczęcie od początku całego procesu, w tym badań, które trwały od 2017 r., czyli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta