Na granicy i w głębi Rosji
Wraz ze zbliżaniem się terminu wybrania Władimira Putina po raz kolejny na prezydenta nasiliły się ukraińskie ataki na terytorium agresora.
„W domu lepiej się oddycha i przyjemniej odpoczywa. Nocujemy w ojczystym kraju” – napisali w jednej z sieci społecznościowych rosyjscy ochotnicy Legionu „Wolna Rosja”. Dzień wcześniej przebili się z Ukrainy przez rosyjską granicę i wbrew zapewnieniom kremlowskiej propagandy zostali na zajętych terytoriach.
Legion, Rosyjski Korpus Ochotniczy oraz stworzony dopiero jesienią ubiegłego roku Batalion Syberyjski dokonały ataku w co najmniej trzech miejscach granicy z obwodem biełgorodzkim i jednym z kurskim. Nie wiadomo, gdzie obecnie znajdują się ochotnicy ani skąd wyparły ich rosyjskie wojska. Kremlowska propaganda usiłuje przemilczeć sam fakt walk na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta