Rządowe auta będą jechać pod prąd
Zamiast kupować e-pojazdy dla urzędów, rząd woli ograniczyć cel elektryfikacji.
Wszystko wskazuje, że rządzący będą musieli obniżyć ustawowe wymogi udziału samochodów elektrycznych we flotach administracji centralnej, bo nie ma szans, by z początkiem 2025 r. połowę z nich stanowiły elektryki. A to zakłada ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Spośród 45 naczelnych i centralnych organów, które przekazały sprawozdania, niemal jedna piąta nie ma w swojej flocie nawet jednej dziesiątej pojazdów na prąd.
Zły przykład idzie z góry
Choć ze względu na wielkość rynku – pod koniec stycznia 2024 r. flota aut bateryjnych w Polsce liczyła niemal 60 tys. sztuk – wypełnienie obowiązków ustawowych przez centralna administrację nie będzie miało decydującego wpływu na elektryfikację całego krajowego parku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta