Mężczyzna w przebudowie
Panowie szukają dziś nowego wzorca męskości, a ignorowanie ich problemów może być społecznie szkodliwe – także dla kobiet.
Samo pytanie, czy mężczyźni są dziś w naszym kraju dyskryminowani, byłoby pewnie dla wielu osób zaskakujące, a już na pewno szokująca może być odpowiedź, której udziela Michał Gulczyński ze Stowarzyszenia na rzecz Chłopców i Mężczyzn w Polsce. Brzmi ona „tak”. Jak przekonuje w rozmowie z „Plusem Minusem”, są dyskryminowani prawnie. Dowody?
Konduktorka ma lepiej niż konduktor
Przede wszystkim jest to kwestia wieku emerytalnego, pod tym względem Polska wyróżnia się in minus w UE, będąc jedynym krajem, który – po cofnięciu reformy z 2013 r. – nie robi nic w celu wyrównania tego wieku dla kobiet i mężczyzn. W efekcie panowie, chociaż statystycznie żyją krócej, mają pracować dłużej o pięć lat niż kobiety, które z kolei wskutek krótszego czasu pracy i „przeżywania” swoich mężów, są bardziej narażone na ubóstwo w podeszłym wieku.
– Podobnie jest z obowiązkiem wojskowym. Mężczyźni podlegają poborowi, kobiety tylko wtedy, gdy wybrały sobie zawód istotny z punktu widzenia armii. Wszyscy mężczyźni przechodzą kwalifikację wojskową i słyszeliśmy już od polityków, np. od ministra Jacka Siewiery (szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego – red.), że jeśli zaczęłaby się wojna, mężczyźni mieliby ograniczone możliwości wyjazdu z kraju – zauważa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta