Fauda
Przez amerykańskie uczelnie przechodzi fala protestów. W 46 stanach i w moim mieście – „stolicy świata” Waszyngtonie – pewni studenci zamanifestowali… No właśnie, co zamanifestowali?
Ktoś mówi o poglądach. I to o konkretnych poglądach na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie. Kiedy jednak przyjrzeć się z bliska hasłom i zachowaniom demonstrantów, to wiadomo głównie, że chodzi o Gazę i Palestynę. Ale o co konkretnie? Piszę demonstrantów, a nie studentów, gdyż na wszystkich uczelniach, gdzie wkraczała policja, znajdowała tam osobników bez legitymacji studenckich.
Oczywiście, można zrozumieć, że bombardowanie i pacyfikowanie Gazy przez armię Izraela wywołuje bardzo silne emocje. Na pierwszych stronach wszystkich mediów widzimy ruiny, trupy i rannych, głównie kobiety i dzieci. Temu nie można zaprzeczyć. Ale nasuwa się pytanie, dlaczego ze wszystkich strasznych wojen i konfliktów świat nagle interesuje się właśnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta