Buduj albo giń
Piłkarska Europa to teraz jeden wielki plac budowy. Stadiony powstają jak grzyby po deszczu. Mają być wielkie, funkcjonalne, przyciągać kibiców i zarabiać duże pieniądze.
Każdy wielki klub albo właśnie coś buduje, albo niedawno skończył, albo w ostateczności kreśli ambitne plany. Nikt nie chce zostać w tyle, bo trwa stadionowy wyścig zbrojeń. Nowe inwestycje nie są pomnikami megalomanii czy kosztownymi zabawkami – to mają być maszyny do zarabiania pieniędzy, bez których we współczesnym futbolu nie da się funkcjonować.
Nowy dom zyskał kilka lat temu Tottenham. Kapitalny remont nie tak dawno przeszedł legendarny dom Realu Madryt, czyli Estadio Santiago Bernabeu, więc w tyle nie może zostać Barcelona i już niedługo oczy kibiców będzie cieszyć nowe Camp Nou. Zanosi się na to, że policzone są dni mediolańskiego San Siro, na którym swoje mecze rozgrywają Inter i Milan. Od kilkunastu miesięcy trwa rozbudowa Anfield Road w Liverpoolu, a niedawno głośno zrobiło się o tym, że do historii za kilka lat może przejść Old Trafford, czyli słynny „Teatr Marzeń”, na którym od ponad stu lat swoje mecze rozgrywają piłkarze Manchesteru United.
Budują, remontują i rozbudowują wszyscy najwięksi, i to jest dziejowa konieczność. Jeśli masz się liczyć we współczesnym futbolu, to musisz mieć stadion na miarę swoich możliwości i marzeń.
Najważniejszy jest klient
Wielkość oznacza również wielki stadion. Bez tego nie da się zdobywać tytułów i grać w Lidze Mistrzów, co zapewni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta