Eksport spożywki bez wzrostu

autor zdjęcia: AdobeStock

źródło: Rzeczpospolita

Od stycznia do maja br. wartość polskiego eksportu wyniosła 21,48 mld euro

Choć polska żywność zyskała własny pawilon w Tajlandii, to wartość eksportu w euro nie rośnie, a nieznacznie spada. Wynik popsuł, paradoksalnie, spadek cen żywności i silna złotówka.

Rzecz niebywała na przestrzeni dwóch dekad od wejścia Polski do Unii Europejskiej, w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2024 r. wartość eksportu polskiej żywności wyrażona w euro ... nie wzrosła. Optymiści mówią, że się nie zmieniła, bo spadła o zaledwie 0,3 proc., ale do spadków wartości sprzedaży polscy eksporterzy nie byli i nie są przyzwyczajeni.

Niezauważalny spadek, czyli nie najgorzej

Od stycznia do maja br. wartość polskiego eksportu wyniosła 21,48 mld euro, co względem wyniku w analogicznym okresie sprzed roku (21,55 mld euro) oznacza spadek o -0,3 proc. – W mojej ocenie jest to całkiem dobry wynik, ponieważ w pierwszej połowie roku mieliśmy okres, w którym bardzo mocno negatywnie działał spadek cen, podczas gdy w ubiegłym rok mieliśmy do czynienia z wysokimi cenami – ocenia Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolnego w banku Pekao.

Szczyty cen były notowane w 2022 i 2023 r. i dziś – z uwagi na wysoką bazę mocno widoczny jest efekt spadku cen. W kolejnych miesiącach będzie już mniej widoczny i mniej będzie przeszkadzał...