Almodóvar z dala od Hiszpanii
„W pokoju obok” z Tildą Swinton i Julianne Moore to opowieść o prawie do godnej śmierci, ale też o życiu i decyzjach, które mogą na nim zaważyć.
W 1988 roku, gdy canneńscy selekcjonerzy odrzucili zrealizowane przez mało znanego Hiszpana „Kobiety na skraju załamania nerwowego”, film przyjęła do konkursu wenecka Mostra. Pedro Almodóvar wyjechał z Włoch z nagrodą za scenariusz, ale nie okazał wdzięczności. Kolejne filmy, począwszy od znakomitego „Wszystko o mojej matce” i „Volver” aż do „Bólu i blasku” w 2019 roku, reżyser pokazywał w Cannes. Nigdy zresztą nie wyjechał stamtąd ze Złotą Palmą. Do Wenecji wrócił 30 lat po „Kobietach…”, gdy Włosi nagrodzili go za całokształt twórczości. Trzy lata później przywiózł tu „Matki równoległe”, teraz w konkursie pokazał film „W pokoju obok”.
To film dla Almodóvara...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta