PiS straci miliony, ale uratuje twarz
Jarosław Kaczyński dostał od PKW prezent. Prawdopodobnym jest, że wybory prezydenckie kandydat PiS przegra. Prezes już wie, jak to wytłumaczy.
Prezes PiS szuka mężczyzny idealnego – młodego, wysokiego, okazałego, przystojnego, który ma rodzinę, zna bardzo dobrze język angielski, a najlepiej dwa języki obce – czyli kandydata PiS na prezydenta Polski.
Wewnętrzne badania pokazują, że ulubieniec Kaczyńskiego Mariusz Błaszczak nie ma szans, ale też Tobiasz Bocheński czy Zbigniew Bogucki również oszałamiającego wrażenia nie robią. Witold Bańka kandydować nie chce. Dominik Tarczyński chciałby, ale z warunków prezesa spełnia tylko ten dotyczący języków obcych. Patryk Jaki w PiS jest ciałem obcym, mimo że chciałby być bliżej Kaczyńskiego niż Suwerennej Polski. Karol Nawrocki może...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta