Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tak, żeby wszystkim się podobało

12 października 2024 | Plus Minus | Marcin Kube„Oszustwo” Zadie Smith Wydawnictwo Znak
autor zdjęcia: Alex Cameron
źródło: Rzeczpospolita

Zadie Smith po siedmiu latach przerwy powraca z „Oszustwem”. Tylko że zamiast jednej 500-stronicowej, gęstej powieści historyczno-obyczajowej dostajemy parę pomniejszych powieści i powiastek. Nie wszystkich do końca udanych.

Pani Touchet miała teorię. Anglia w ogóle nie jest rzeczywiście istniejącym miejscem. Anglia to misterne alibi. W Anglii nie działo się nic rzeczywistego. Same rauty, szkoły z internatem i bankructwa. Wszystko inne, wszystko, co Anglicy rzeczywiście zrobili i czego rzeczywiście chcieli, wszystko czego pragnęli, co sobie brali, używali i wyrzucali – wszystko to robili gdzie indziej”.

Właśnie z tego „nic rzeczywistego” i „gdzie indziej” Zadie Smith – niegdyś olśnienie brytyjskiej prozy, teraz już weteranka – postanowiła stworzyć swoją nową powieść. Ale historia jest dosyć rozbudowana, więc na początek o fabule. Punktem wyjścia jest XIX-wieczna Anglia z jej klasą wyższą, ale tą z najniższej półki. Tą, która już musi się niekiedy martwić o pieniądze i jej status nie jest niepodważalny. Łatwo tu o deklasację, choć zdarzają się niekiedy spektakularne awanse, najczęściej na drodze małżeństw. Bohaterką „Oszustwa” jest Elisabeth Touchet, zwana też Elizą, bezdzietna wdowa i gospodyni w domu swojego kuzyna Williama Ainswortha, autentycznego powieściopisarza żyjącego w latach 1805–1882.

Eliza jest nieformalną redaktorką i pierwszą czytelniczką książek Ainswortha, zapalonego grafomana, który w swoim czasie odnosił sukcesy sprzedażowe większe niż rywalizujący z nim Charles Dickens (również sportretowany...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13000

Wydanie: 13000

Zamów abonament