Przybędzie mieszkań z niskim czynszem
Aż 47 mld zł przeznaczy rząd do 2030 r. na budownictwo społeczne. Jak w nowej rzeczywistości odnajdą się samorządy?
Tanie budownictwo społeczne nie jest nowym pomysłem. Budowa mieszkań dla osób, które mogą płacić czynsz, ale nie mają środków na zakup własnego lokum – z różnym powodzeniem i w różnej formie, jak chociażby poprzez TBS-y (tanie budownictwo społeczne) – była realizowana od lat. W 2021 r. zmieniła się nazwa tej formy budownictwa społecznego: TBS-y zostały zastąpione SIM-ami (społecznymi inicjatywami mieszkaniowymi). Kolejnych zmian – ale już nie tylko nazwy – zaczęły się domagać samorządy. Chodziło przede wszystkim o realną pomoc państwa.
– Rosnące ceny mieszkań, w przypadku Krakowa galopujące, brak mieszkań w wielu gminach, oczekiwania mieszkańców i wiele innych czynników spowodowały, że naszym zdaniem i zdaniem też innych samorządów konieczna stała się zmiana podejścia do finansowania budownictwa społecznego. Potrzeba większej pomocy finansowej ze strony rządu, większych nakładów na budownictwo społeczne, łatwiejszych procedur finansowania tego budownictwa – wylicza Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiego magistratu.
Zmiany w ustawie
Przynajmniej częściową odpowiedzią na takie zapotrzebowanie samorządów jest ostatni projekt zmian do ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa. Projekt umożliwia zwiększenie finansowego udziału państwa w budownictwie społecznym poprzez m.in. podwyższenie w 2024 i 2025 r. maksymalnego limitu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta