Adam Małysz się martwi
Konkursy Pucharu Świata w Wiśle wygrali Daniel Tschofenig i Pius Paschke. Polacy wciąż rozczarowują. Żaden z nich nie zajął miejsca w pierwszej dziesiątce.
Za nami trzecia seria zawodów Pucharu Świata w sezonie 2024/2025. Do tej pory najlepiej z Polaków zaprezentował się Dawid Kubacki – tydzień temu w Lillehammer był dziesiąty. To był jedyny konkurs, w którym rozegrano jedną serię. Większą rolę niż umiejętności i forma odgrywała pogoda.
W Wiśle dzięki prawu gospodarza i tzw. kwotom krajowym trener kadry Thomas Thurnbichler mógł wystawić dziewięciu zawodników. Ta szeroka baza w niczym nam nie pomogła, do przełomu nie doszło. Polacy nadal skaczą na poziomie drugiej i trzeciej dziesiątki.
Potrzeba czasu
W sobotę liderem naszej kadry był Paweł Wąsek. 25-letni skoczek z Wisły był 11. Z 9 startujących w Beskidach Polaków w serii finałowej pojawiło się 5 zawodników. Nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta