Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Złudzenie wolności

28 grudnia 2024 | Plus Minus | Hubert Salik
Przeciwdziałanie zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego wymaga zbierania rozproszonych danych. Tym, co w praktykach amerykańskich służb przeraża, jest skala naruszeń prywatności, usankcjonowanie tych działań przez prawo i ich ponadgraniczny charakter. Patriot Act (na zdjęciu nowojorski protest przeciwko stosowaniu tej ustawy w 2003 r.) otworzył Stanom Zjednoczonym drzwi do naruszania prywatności obywateli innych państw
autor zdjęcia: Spencer Platt/Getty Images
źródło: Rzeczpospolita
Przeciwdziałanie zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego wymaga zbierania rozproszonych danych. Tym, co w praktykach amerykańskich służb przeraża, jest skala naruszeń prywatności, usankcjonowanie tych działań przez prawo i ich ponadgraniczny charakter. Patriot Act (na zdjęciu nowojorski protest przeciwko stosowaniu tej ustawy w 2003 r.) otworzył Stanom Zjednoczonym drzwi do naruszania prywatności obywateli innych państw

Wielkie otwarte dla wszystkich źródło wiedzy i narzędzie do komunikacji bez granic, w którym każdy znajdzie miejsce dla siebie. To obiecywał internet na początku XXI wieku. I obietnicy dotrzymał. Zapomnieliśmy jednak, że nie wszystko jest na sprzedaż.

W środę 20 marca 2013 roku do biurowca na nadbrzeżu rzeki Hudson, znanego jako Pier 60, zjechali się szefowie IT i menedżerowie firm nie tylko ze Wschodniego Wybrzeża. Ruszała konferencja GigaOM Structure:Data poświęcona temu, co od pewnego czasu decydowało o zdobywaniu przewagi konkurencyjnej w coraz bardziej cyfrowym świecie – danym.

Pojawili się na niej ludzie z IBM, Oracle, MasterCard czy Juniper Networks. Nie ci najważniejsi, ale profesjonaliści, którzy znali się na tym, co robili. Niedługo przed najbardziej wyczekiwanym na takich imprezach momentem, lunchem, sporą publikę zgromadził w jednej z sal gość wyjątkowy – szef technologii CIA Ira „Gus” Hunt. Był w dobrym nastroju. Na tyle dobrym, by szczerze opowiedzieć o tym, co jest misją Centralnej Agencji Wywiadowczej i jak do niej dąży. Możliwe, że uznał, iż może sobie na to pozwolić – od ataków na WTC z września 2001 r. minęło kilkanaście lat, a Amerykanie oswoili się z myślą o Patriot Act – szykowanej ustawie pozwalającej służbom m.in. na podsłuchiwanie i przechowywanie wszelkiej komunikacji nie tylko między obywatelami USA, ale w zasadzie każdej, jaka im się żywnie spodoba (uchwalono ją miesiąc później).

„Misją CIA jest pełna świadomość informacyjna. Musimy łączyć kropki. Nie do końca jednak wiemy, co jest kropką. Jeśli nie możesz połączyć kropek, których nie masz i niekoniecznie wiesz, co jest kropką, prowadzi to nas do działania, w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13062

Wydanie: 13062

Zamów abonament