O dwóch takich, co omamili konserwatystów
Przerażonych uspokajam: Donald Trump i Elon Musk nie są nazistami. Problemem jest co innego – to, że igrają z symbolami, retoryką i metodami, które w przeszłości przyniosły tragiczne konsekwencje.
Donald Trump i Elon Musk stali się bohaterami europejskiej prawicy. Zwycięstwo w wyborach ruchu MAGA (Make America Great Again, Uczynić Amerykę Znowu Wielką) i zapowiedź wspierania ruchu MEGA (Make Europe Great Again) dla wielu z polityków i liderów opinii szeroko pojętej prawicy jest obietnicą długo oczekiwanego odwrotu liberalnego i lewicowego mainstreamu. Oczekuje się marszu po władzę ruchów narodowych, prawicowych, antyimigracyjnych, populistycznych. Po tej stronie sceny politycznej zdaje się panować przekonanie, że Donald Trump, a jeszcze bardziej Elon Musk będą wspierać te ruchy i partie w Europie, które odpowiadają ich światopoglądowi czy wizji geopolitycznej. Uzasadnieniem tych oczekiwań mają być wypowiedzi i działania tego ostatniego na rzecz niemieckiej skrajnie prawicowej partii AfD.
Konserwatywny reset?
Wiele nadziei wśród wyborców prawicy oraz zaangażowanych, raczej tradycyjnie nastawionych chrześcijan rodzi zapowiedź pierwszego od dziesięcioleci odwrócenia kulturowego i cywilizacyjnego trendu zmian obyczajowych. Tego, który spychał część opinii publicznej na margines czy wprost wykluczał ją z debaty. Donald Trump rzeczywiście już usuwa przepisy dotyczące płci kulturowej i biologicznej, a zapowiada kolejne zmiany. Elon Musk otwarcie mówi o kontrrewolucji moralnej.
To, co rodzi nadzieje u jednych, inni odbierają jako poważne zagrożenie, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)