Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie taki straszny alt-right

08 lutego 2025 | Plus Minus | Piotr Skwieciński
Społeczeństwa zachodnie coraz lepiej dostrzegają równię pochyłą, na jaką zostały zepchnięte przez niekontrolowaną migrację. Na zdjęciu: protest o nazwie „Uniting the Kingdom” („Zjednoczenie Królestwa”), Londyn, 26 października 2024 r. Na sztandarze: „Oni nie zmierzają do Rwandy, tylko do Rushmoor”
autor zdjęcia: Guy Smallman/Getty Images
źródło: Rzeczpospolita
Społeczeństwa zachodnie coraz lepiej dostrzegają równię pochyłą, na jaką zostały zepchnięte przez niekontrolowaną migrację. Na zdjęciu: protest o nazwie „Uniting the Kingdom” („Zjednoczenie Królestwa”), Londyn, 26 października 2024 r. Na sztandarze: „Oni nie zmierzają do Rwandy, tylko do Rushmoor”

Rewolucję nowej prawicy, zwanej alt-rightem, sprowokowała polityka głównego nurtu, oparta na konsekwentnym nieprzyjmowaniu do wiadomości faktów i leczeniu narastającego kryzysu systemu metodą pt. „jeszcze więcej tego samego”.

Jeśli francuskiemu establishmentowi uda się drogą sądową pozbawić najpopularniejszą kandydatkę, czyli Marine Le Pen, prawa udziału w wyborach prezydenckich, w imieniu alt-rightowego Zgromadzenia Narodowego będzie kandydował Jordan Bardella. Jeżeli wybory odbędą się w terminie konstytucyjnym, czyli za dwa lata, będzie miał wtedy 31 lat. Jeśli będą przedterminowe – odpowiednio mniej. To rzecz jasna może wpłynąć na ich wynik (młody kandydat), ale ma też obrazowo oddawać sytuację nie tylko we Francji, ale też w wielu innych państwach Zachodu. Zakłada się bowiem, że w większości z nich ugrupowania alternatywnej prawicy (czyli w zasadzie jedynej istniejącej; mainstreamowe ugrupowania konserwatywne stały się w wymiarze ideologii, wrażliwości i proponowanych rozwiązań czymś, co szyderczo nazywa się prawicą bezobjawową) są wśród wyborców najmłodszych zauważalnie bardziej popularne niż wśród całości elektoratu. „Partie skrajnie prawicowe rosną w siłę w całej Europie. W wielu przypadkach to starsze pokolenia nie pozwalają im stać się jeszcze potężniejszymi” – ubolewa Matt Lynes na łamach brukselskiego „The Parliament Magazine” w poświęconym temu zjawisku artykule.

Przesadza o tyle, że z reguły w grupie najmłodszych wyborców rezultaty tych ugrupowań są tylko śladowo lepsze niż wśród ogółu głosujących; nie jest to przewaga spektakularna. Ale po pierwsze – jednak istnieje. Po drugie – rośnie,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13096

Wydanie: 13096

Zamów abonament