Nie tylko Wrocław. Będzie fala lokalnych referendów?
Uwagę obserwatorów sceny politycznej przyciąga trwająca właśnie akcja referendalna we Wrocławiu. Ale nie tylko w stolicy Dolnego Śląska możliwe jest w tym roku referendum.
12 000 podpisów. To najnowszy komunikat z Wrocławia od organizatorów zbiórki podpisów pod referendum, które ma doprowadzić do odwołania prezydenta Jacka Sutryka.
SOS Wrocław – tak nazywa się stowarzyszenie, które jest główną (chociaż niejedyną) siłą napędową zbiórki podpisów – zaprezentowało w ubiegły czwartek ten właśnie wynik. SOS Wrocław przedstawiło też, liczący dziesięć głównych zarzutów, „społeczny akt oskarżenia” wobec Sutryka.
12 000 podpisów to efekt dwóch tygodni zbiórki. Aby referendum we Wrocławiu się odbyło, potrzeba ponad 46 000 podpisów zebranych w ciągu 60 dni. Jednocześnie wrocławskie referendum i pomysł na odwołanie Sutryka mogą szybko znaleźć naśladowców. Zwłaszcza jeśli akcja referendalna zakończy się sukcesem – niezależnie od jego ostatecznego wyniku. Już teraz pojawiają się kolejne sygnały o potencjalnych referendach w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)