Belinda Bencic. Udany powrót tenisowej mamy
Belinda Bencic pokonała Ashlyn Krueger 4:6, 6:1, 6:1 i wygrała turniej w Abu Zabi. To dowód, że matki w kobiecym tourze wciąż mają się dobrze.
Szwajcarka ma już w tym roku na rozkładzie zwycięstwa nad Anną Kalińską, Jeleną Ostapenko, Naomi Osaką, Marketą Vondrousovą i Jeleną Rybakiną. Bencic w Australian Open zatrzymała się dopiero w 1/8 finału na Coco Gauff, a dwa tygodnie później w Abu Zabi, gdzie wystąpiła z dziką kartą, była już najlepsza.
Pozycję w tourze odbudowuje błyskawicznie, choć przez kilkanaście miesięcy nie grała zawodowo w tenisa.
Bella urodziła się w kwietniu. Belinda najpierw ćwiczyła w domu i pracowała z fizjoterapeutą. Potrzebowała czterech miesięcy, żeby znowu wyjść na kort oraz kolejnych trzech, aby wystąpić na challengerze w Hamburgu.
Wygrała jeden mecz, zarobiła 935 dolarów brutto i zdobyła pierwsze punkty, dzięki czemu do kolejnego turnieju przystąpiła jako 1213. zawodniczka świata.
Córkę zabrała już na Australian Open, gdzie w opiece nad Bellą pomagała babcia Dana oraz mąż i trener przygotowania fizycznego Martin Hromković. –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
