Nie będę długopisem Donalda Tuska. Będę niezależnym prezydentem
Chciałbym, by rząd działał szybciej i skuteczniej. Oczekuję m.in. uszczelniania 800+ dla Ukraińców i liberalizacji prawa aborcyjnego – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, wiceszef PO, kandydat KO na prezydenta RP.
Dlaczego ponownie chce pan opuścić Warszawę? W maju objął pan urząd prezydenta na kolejną kadencję, a teraz znowu ubiega się pan o prezydenturę Polski. Warszawiacy mogą czuć się oszukani.
Nie sądzę, aby mieli powody do takiego odczucia. Od początku jasno deklarowałem, że wywiążę się ze swoich obietnic, i przez ostatnie lata intensywnie nad tym pracowałem.
Jeśli zostanie pan prezydentem RP, nie zrealizuje pan wszystkich obietnic wyborczych.
Większość z nich udało się spełnić, a mam nadzieję, że mój następca lub następczyni będzie kontynuować rozpoczęte przeze mnie projekty. Przez ostatnie sześć lat zrobiłem bardzo dużo dla Warszawy. Kluczowe inwestycje są realizowane i będą kontynuowane jeszcze przez wiele lat.
Jaka jest najważniejsza rzecz, którą zostawi pan po sobie w stolicy?
Przed wszystkim Warszawa awansowała do pierwszej ligi europejskich stolic. Wszystkie rankingi, a także opinie samych mieszkańców i przyjezdnych potwierdzają, że na tle wielu innych stolic Warszawa jest zielonym, czystym i bezpiecznym miastem z dobrym i dostępnym cenowo transportem publicznym. Już niedługo przebudowane zostanie także centrum miasta, ostatni i kluczowy fragment, abyśmy wyszli z cienia przeszłości i cieszyli się nowoczesnym śródmieściem na miarę innych stolic.
Nie obawia się pan, że w przyszłości Warszawa będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
