Niepozorne narodziny nazizmu
12 września 1919 r. do monachijskiej piwiarni Sterneckerbräu wszedł niepozorny, ubrany w wytarty prochowy płaszcz szczupły mężczyzna. Jego blada twarz kontrastowała z kruczoczarnymi włosami, mocno zaczesanymi na lewy bok. W piwiarni zebrało się już 40 osób. Przybysz przedstawił się jako weteran królewskiej armii bawarskiej Adolf Hitler. Zebrani przywitali go od niechcenia i wrócili do dyskusji nad przyszłością Niemiec. Pierwszy zabrał głos niejaki Gottfried Feder, wygłaszając referat „Jak i jakimi środkami usunąć kapitalizm?”. Był to 36-letni teoretyk ekonomii Niemieckiej Partii Pracy (DAP) – niewielkiej organizacji monachijskiej, która w 1919 r. była bardziej volkistowsko-nacjonalistycznym klubem dyskusyjnym niż formalną formacją polityczną. To Feder zaprosił niedawno poznanego weterana wojennego Hitlera na spotkanie działaczy DAP. Nie wiedział, że Hitler...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta