Dlaczego ludzie „ćpają” od zawsze?

autor zdjęcia: Przemysław Jendroska

źródło: Rzeczpospolita

„Na prochach” w reżyserii Roberta Talarczyka

źródło: Rzeczpospolita

Robert Talarczyk, reżyser, aktor, dyrektor Teatru Śląskiego w Katowicach Przemysław Jendroska

– Prawie każdy łyka jakieś prochy – mówi Robert Talarczyk, reżyser „Na prochach” w Teatrze Syrena. Premiera 22 lutego. Tymczasem „Zgon przed weselem" z udziałem aktora jest globalnym nr 2 w Netflksie.

O zarabianiu na uśmierzania bólu, a de facto uzależnianiu i zabijaniu pacjentów, na czym koncerny farmaceutyczne zarobiły miliardy dolarów, zrobiono już kilka seriali i dokumentów. Co polskie libretto w Syrenie wniesie do sprawy?

Ten temat i problem był już rzeczywiście wielokrotnie opisywany i filmowany, jednak Polsce wciąż nie jest tak powszechnie znany jak w Stanach Zjednoczonych, dlatego Jacek Mikołajczyk, autor libretta, postanowił się z nim zmierzyć na deskach teatru. Myślę, że to pierwszy na świecie spektakl o rodzinie Sacklerów – u nas nazywanych Barkerami, i epidemii, którą wywołali, oferując pseudolek OxyContin, małą tabletkę przeciwbólową, która zabiła ponad pół miliona osób, a kilkadziesiąt milionów uzależniła. Nasz spektakl przybliża tę historię, ale przede wszystkim opowiada o świecie, w którym tabletka jest powszechnym panaceum na kłopoty.

O bezrefleksyjności nas wszystkich, którzy chcąc swoje problemy „uleczyć”, łykają prochy, nie zdając...