Czy można bezpiecznie używać znaku towarowego ze słowem „King”?
Najnowsza decyzja w sprawie znaku „Curry King” nie gwarantuje producentom z branży spożywczej możliwości uzyskania prawa ochronnego na znak towarowy z elementem słownym „King”. Wiele zależy od elementów dodatkowych oznaczenia.
Spory w sprawach własności intelektualnej nie zawsze są oczywiste i każdorazowo wymagają indywidualnej oceny. Przekonał się o tym właściciel znaku „Curry King”, który choć nieraz triumfował w postępowaniach sprzeciwowych, blokując niemal każdego kto próbował zarejestrować znak towarowy ze słowem „king” dla produktów spożywczych, tym razem poniósł zaskakującą porażkę. Dlaczego przegrał? Czy to oznacza, że producenci z branży spożywczej mogą swobodnie używać elementu słownego „king” na opakowaniach swoich produktów oraz rejestrować znaki towarowe z tym słowem?
Kulisy sporu
4 marca 2021 r. został zgłoszony do rejestracji w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) słowny znak towarowy „CHIPSY KINGS” w klasach 29, 30 i 35 Klasyfikacji Nicejskiej przez przedsiębiorcę z Rumunii. Znak został zgłoszony dla takich towarów jak frytki, chipsy ziemniaczane, chipsy zbożowe, przekąski z pieczywa chrupkiego, czy usług sprzedaży detalicznej związanej z żywnością. Niemiecki podmiot złożył sprzeciw wobec tego zgłoszenia, bazując na swoim wcześniejszym znaku słownym „Curry King”, zarejestrowanym w klasach 29 i 30 Klasyfikacji Nicejskiej, który został przeznaczony m.in. dla produktów mięsnych, dań gotowych zawierających mięso lub substytuty mięsa czy składających się głównie ze zbóż, ryżu, makaronów. EUIPO uznało,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)