Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kasowy PIT nie wypalił. Jest za trudny i chętnych mało

07 marca 2025 | Prawo co dnia | Przemysław Wojtasik

Tylko 1673 firmy zdecydowały się na kasowy PIT. Nowa metoda rozliczeń jest skomplikowana, a i tak nie chroni przed podatkiem. Sztandarowy pomysł rządu okazał się niewypałem.

Kasowy PIT polega na rozliczaniu przychodu i podatku dopiero po otrzymaniu zapłaty od kontrahenta. Miał ulżyć przedsiębiorcom i ograniczyć zatory płatnicze. Donald Tusk obiecywał go już pół roku przed wyborami, a wiceminister finansów Jarosław Neneman mówił o nim w Sejmie, że jest niekontrowersyjny i przedsiębiorcy go oczekują, bo poprawi ich płynność finansową.

Biznes nie docenił jednak dobrych chęci władzy. Na kasowy PIT (który wszedł 1 stycznia 2025 r.) zdecydowały się jedynie 1673 firmy. – To bardzo mało, Ministerstwo Finansów szacowało, że mogą z niego skorzystać prawie 2 mln przedsiębiorców. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna – mówi Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w inFakt.

To nie zwolnienie, tylko odroczenie

– Nie da się ukryć, że sztandarowy pomysł rządzących jest niewypałem – podkreśla Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy, właściciel kancelarii doradztwa podatkowego.

Dlaczego? Po pierwsze, okazało się, że kasowy PIT nie chroni przed podatkiem. Przedsiębiorca i tak musi go zapłacić po...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13119

Wydanie: 13119

Spis treści
Zamów abonament