Mowa motywacyjna premiera
Donald Tusk przedstawił w Sejmie całkiem zgrabną publicystykę, pomijąjąc tematy trudne. Czy jednak starczy mu sił w realizacji agendy rządzenia do końca kadencji?
To, co mnie najbardziej interesowało, to forma premiera. Jego kondycja, dobór argumentów, ale i mowa ciała, wizerunek. Byli pewnie tacy, którzy spodziewali się człowieka przegranego, dla którego sejmowe wystąpienie będzie przynajmniej traumatyczne. Nic takiego się nie wydarzyło. Co więcej, pomogli premierowi posłowie PiS, którzy zbojkotowali jego wystąpienie. Godzinnego przemówienia słuchało zaledwie kilkoro z nich. Nie było więc buczenia, gwizdów czy śmiechów; Tusk przemawiał do swoich....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)