Podwójny wyścig z czasem
Najdalej za pięć lat Putin będzie gotowy przetestować spójność NATO. Do tego czasu USA decyzją Donalda Trumpa mogą wycofać się z Europy.
Sekretarz generalny paktu północnoatlantyckiego Mark Rutte chciał, aby wszystko zadziałało jak w szwajcarskim zegarku. Jednak zbierający się we wtorek wieczorem w Hadze przywódcy 32 państw sojuszu będą działać po omacku. Mają zobowiązać się do zwiększenia do 2035 roku wydatków na obronę do 5 proc. PKB, z czego 1,5 pkt proc. ma być przeznaczone na nakłady, które nie są związane bezpośrednio z potencjałem wojskowym, jak infrastruktura drogowa czy portowa.
Jednak dopiero jesienią Pentagon ma określić, jak szybko i w jakiej skali Amerykanie ograniczą swoją obecność wojskową w Europie. – Nie wiemy, czy chodzi o powrót do poziomu sprzed rosyjskiej inwazji na Ukrainę, czyli jakieś 70 tys. żołnierzy, czy może znacznie dalej idące cięcia – przyznaje były zastępca sekretarza generalnego NATO Camille...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)