Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ukraina nie zawsze była fair

24 czerwca 2025 | Kraj | Michał Kolanko
autor zdjęcia: PAP/Albert Zawada
źródło: Rzeczpospolita

Przy oczywistym i konsekwentnym poparciu Polski dla rozszerzenia Unii Europejskiej – zarówno o Bałkany Zachodnie, jak i kraje Partnerstwa Wschodniego – musimy mówić, że nie ma taryfy ulgowej – podkreśla Radosław Fogiel, poseł PiS.

Czy zgodzi się pan z tezą, że ostatnie 18 miesięcy – począwszy od wyborów parlamentarnych aż po zakończoną niedawno kampanię prezydencką – przyniosło istotną zmianę w podejściu Prawa i Sprawiedliwości do polityki zagranicznej?

Przez ostatnie trzy lata polityka zagraniczna zdecydowanie zyskała na znaczeniu i stała się częściej widocznym elementem debaty publicznej. Z jednej strony mógłby to być powód do zadowolenia, bo obszar, którym się zajmujemy, nie zawsze przykuwa należną uwagę. Z drugiej jednak – i to pewien paradoks – kiedy polityka zagraniczna trafia na czołówki gazet, bywa niczym kanarek w kopalni: sygnalizuje, że dzieje się coś niepokojącego.

I tak było również tym razem. Wiemy dobrze, że to efekt najpierw przygotowań do niej, a potem już pełnoskalowej wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Czy w tym kontekście polityka zagraniczna uległa zmianie? Myślę, że w dużej mierze była kształtowana właśnie przez wydarzenia za naszą wschodnią granicą. Inaczej prowadzi się politykę zagraniczną w czasie pokoju – można wtedy przesuwać akcenty, budować priorytety według innych kryteriów. A inaczej wygląda ona w czasie wojny, gdy sąsiad walczy o przetrwanie w obliczu rosyjskiej napaści. Stawką staje się wtedy nie tylko przyszłość Ukrainy, ale i to, czy Polska będzie graniczyć z wolnym państwem, czy z reżimem sterowanym przez Moskwę.

Zarzucono Karolowi...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13208

Wydanie: 13208

Spis treści

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament