Wejście Grupy Raben na rynek turecki
Codzienne połączenia drobnicowe krajów UE z Turcją to cel Grupy Raben, która wzorem innych dużych europejskich firm otworzyła właśnie spółkę w Turcji. materiał powstał we współpracy z Grupą Raben
Grupa Raben rozpoczęła w czerwcu działalność w Turcji. Raben Türkiye oferuje transport drogowy (zarówno całopojazdowy, jak i drobnicowy), transport morski i lotniczy, a także rozwiązania magazynowe na terenie Europy. Wspiera klientów w przeprowadzaniu procedur celnych.
Organizacja z siedzibą w Stambule rozpoczęła działalność z 20 pracownikami i magazynem przeładunkowym o powierzchni 2000 mkw. i pojemności 1500 palet. – Nasza europejska konkurencja już jest i my też tam musimy być z konkurencyjną ofertą. A potrzeby klientów rosną. Do tego Turcja to strategiczny węzeł logistyczny łączący Unię Europejską, kraje Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), Bliski Wschód i Chiny – wymienia Bartłomiej Łapiński, regional managing director w Grupie Raben.
Przyznaje, że początkowo planowano wejście na rynek turecki poprzez akwizycję. – Wiele firm chce się sprzedać, działalność w tej branży stała się trudna: nie ma zrównoważenia importu i eksportu, do tego inflacja wymusza podnoszenie wynagrodzeń – w tym roku o blisko 30 proc. względem poprzedniego roku, stąd dużo chętnych do sprzedaży – tłumaczy Łapiński.
Firma założona od zera
Po kilku miesiącach rozmów stwierdził, że nie tędy droga. – Nie dość, że ceny były wygórowane, to nie mieliśmy pewności, co zakupimy. Oferowane warunki i standardy operacyjne tureckich firm odbiegają od europejskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)