Klątwa Giertycha
Prokurator nadzorująca śledztwo, w którym podejrzanym był poseł KO, była przeciw jego umorzeniu. Została odwołana z delegacji do Prokuratury Krajowej.
16 stycznia Prokuratura Regionalna w Lublinie prowadząca śledztwo o wyprowadzanie pieniędzy z Polnordu umorzyła śledztwo przeciwko Romanowi Giertychowi, który miał w sprawie, od października 2021 r., status podejrzanego m.in. o działanie na szkodę spółki. Decyzja prowadzącego śledztwo prok. Andrzeja Markowskiego, który jeszcze kilka miesięcy wcześniej próbował ogłosić zarzuty Giertychowi, wzbudziła wiele pytań i wątpliwości.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, miał je także nadzór prokuratorski w Prokuraturze Krajowej. A dokładnie prok. Sylwia Chamerska, która od września 2024 r. nadzorowała to śledztwo. Według naszych informacji miała ona wydać negatywną ocenę wobec postanowienia o umorzeniu śledztwa wobec posła KO. Zaraz po tym nie przedłużono jej delegacji do Prokuratury Krajowej.
Dymisję ze stanowiska dyrektora departamentu, który miał w nadzorze Polnord, złożył też, jak ujawniła kilka tygodni temu „Rzeczpospolita”, prok. Marek Wełna. On również wraca do macierzystej jednostki – do Krakowa.
Dokumenty tajne
O kulisy sprawy pytamy rzecznika Prokuratury Krajowej Przemysława Nowaka....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
