Ozzy Osbourne pożegnał się sam
Muzyczny świat oddaje hołd artyście, który zaśpiewał 5 lipca ostatni raz.
Ozzy zdążył zorganizować przeprowadzkę z Ameryki do Anglii, pożegnalny koncert w rodzinnym Birmingham, zdjęcia z gwiazdami rocka, dokument filmowy i ostatnią autobiografię. Zobaczymy go już tylko w filmowym zapisie koncertu z 5 lipca, który wejdzie do kin w tym roku.
– To ostatnia piosenka – mówił 5 lipca. – Wasze wsparcie pozwoliło nam żyć niesamowitym życiem, dziękujemy wam z całego serca. Kocham was, kochamy was – dodawał, nie kryjąc wzruszenia z powodu końca swojej kariery, wywołanej chorobą Parkinsona.
Siedział na rockowym tronie, zwieńczonym figurą nietoperza, zaś na kurtce jaśniały dwa połyskliwe krzyże. Nieodwrócone do góry nogami! Oczy miał mocno podkreślone czarną kreską, z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
