Potrzebna jest wiedza o tym, że można ochronić swój wynalazek
Konieczne są inicjatywy popularyzujące wiedzę o tym, co zrobić ze swoim odkryciem. Tu dobrym przykładem jest konkurs „Młody wynalazca” – mówi dr hab. Ewa Skrzydło-Tefelska, prezes Urzędu Patentowego RP.
Co Polacy wiedzą o prawie własności intelektualnej i patentach?
Wiedzą tyle, ile dowiedzą się w toku edukacji. I na razie nie jest to stan zadowalający, gdyż ta tematyka nie jest eksponowana w szkołach. Także na studiach przedmioty z tej dziedziny prawa są fakultatywne, a nie obowiązkowe. Co w moim przekonaniu jest złą praktyką i powinno się zmienić. Na niektórych uczelniach jest to przedmiot obowiązkowy i daje dobre podstawy wiedzy w tej dziedzinie. Drugim źródłem informacji Polaków o własności intelektualnej i przemysłowej są ich życiowe doświadczenia. To, co usłyszą na przysłowiowej ulicy, to z czym spotkają się w sklepach. I to nie tylko w kraju, ale też na wycieczce zagranicznej. Na przykład w Turcji można znaleźć produkty pozornie dobrej jakości, opatrzone znakami drogich marek, które jednak są po prostu podrobione. I turysta w dość nieprzyjemny sposób może się dowiedzieć, że kupił produkt nieoryginalny, kiedy celnicy zatrzymają go na lotnisku. Trzecim źródłem wiedzy są gazety, wywiady, konferencje, itd. – to cenne źródło, które należy eksponować i rozwijać.
A jak to wygląda w grupie samych wynalazców? Czy wiedzą oni, jak zabezpieczyć efekty swojej pracy intelektualnej?
Wynalazcy mają szeroką wiedzę w dziedzinie, którą się zajmują, ale ich praktyczna wiedza o tym, co zrobić ze swoimi wynalazkami, jest moim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)