Polska w unijnej czołówce pod względem tempa narastania długu
Relacja długu publicznego do PKB wciąż jest w Polsce umiarkowana na tle innych państw UE. Wyzwania leżą jednak gdzie indziej, m.in. w tempie jego narastania i strukturze wydatków czy kosztach obsługi długu.
58,2 proc. PKB – tyle, na koniec czerwca, wynosił dług sektora instytucji rządowych i samorządowych Polski, czyli nasz pełny dług publiczny (z uwzględnieniem funduszy pozabudżetowych).
Wciąż ta wartość nie wyróżnia się na tle UE: średnia dla wszystkich krajów Unii to około 82 proc. PKB (81,8 proc. na koniec pierwszego kwartału 2025 r., kiedy Eurostat podaje dane dla całej wspólnoty). U rekordzistów Greków to ponad 150 proc. PKB, u Włochów – blisko 140 proc. PKB, we Francji, Belgii i Hiszpanii – ponad 100 proc.
Polska w topie UE pod względem deficytu
W innych porównaniach z ostatnich lat nie udaje się już jednak zakamuflować naszej sytuacji fiskalnej na tle innych krajów unijnych. W ciągu 12 miesięcy – od drugiego kwartału 2024 r. do pierwszego 2025 r. włącznie – dług publiczny Polski w relacji do PKB powiększył się o 6,1 pkt proc., najmocniej w Unii. Przez dwa lata podniósł się zaś o 9,5 pkt proc., co jest drugim wynikiem w Unii, za Finlandią.
Deficyt sektora finansów publicznych w 2024 r. wyniósł w Polsce 6,6 proc. PKB, wyższy (9,3 proc.) był tylko w Rumunii. W tym roku, według prognoz Ministerstwa Finansów, ma sięgnąć 6,9 proc. Znów wyższy ma mieć tylko Rumunia.
Wyzwaniem Polski jest przede wszystkim strona wydatkowa finansów publicznych. W 2024 r. łączne wydatki publiczne w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

