Partia Zielonych domaga się ochrony środowiska i rozwiązania NATONIEMCY
Partia Zielonych domaga się ochrony środowiska i rozwiązania NATONIEMCY
KRYSTYNA GRZYBOWSKA
z bonn
We wtorek w Bonn w siedzibie przedstawicielstwa Nadrenii Północnej-Westfalii odbyło się przyjęcie z okazji 18. rocznicy powstania partii Zielonych. Hasłem tej uroczystości było: "Nie wierz nikomu po osiemnastce". Zebrane towarzystwo nie wyglądało odpowiednio młodo, ale wszyscy starali się zrobić jak "najświeższe" wrażenie. Czołowy działacz Zielonych, Joschka Fischer, skończy za kilka miesięcy 50 lat. Wprawdzie schudł o 35 kilogramów i intensywnie uprawia sport, a w swoje urodziny zamierza wziąć udział w maratonie, to jednak siwe włosy i liczne zmarszczki na twarzy popularnego polityka są znakiem, że partia postarzała się, choć dopiero osiągnęła wiek dojrzałości.
Obserwatorzy drogi politycznej partii zadają sobie pytanie: czy Zieloni -- a od roku 1993 (po połączeniu ze wschodnioniemieckim ugrupowaniem) Sojusz '90/ Zieloni -- rzeczywiście dojrzeli do współrządzenia krajem?
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta