ANDRZEJ KOSIńSKI
ANDRZEJ KOSIńSKI
Kierując się negatywnym wskaźnikiem sentymentu, należałoby obecnie zajmować pozycję na rynku. Wszystkie niemal komentarze podkreślają, że obecna -- dwusesyjna już -- zwyżka stanowi jedynie odreagowanie gwałtownych wcześniejszych spadków (przede wszystkim 6 proc. deprecjacji z poniedziałku) . Wielu analityków oraz inwestorów twierdzi, że ustanowienie przez indeksy nowego rocznego minimum jest tylko kwestią (niedługiego) czasu. W takiej też atmosferze pojawiają się coraz bardziej pesymistyczne przewidywania co do poziomów wsparcia (np. 9 tys. punktów dla WIG) . Co ciekawsze, podobne wypowiedzi formułują analitycy zachodnich banków inwestycyjnych ostrożnie ustosunkowujący się zarówno do sytuacji na giełdach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta