Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy będziemy pamiętać

15 stycznia 1998 | Kraj | PA

Około dwu i pół tysiąca osób żegnało w środę w Słupsku tragicznie zmarłego trzynastoletniego Przemka Czaję. Do miasta zjechali kibice drużyn sportowych z całego kraju

Czy będziemy pamiętać

O koło dwu i pół tysiąca osób żegnało tragicznie zmarłego trzynastoletniego Przemka Czaję. -- Ani nasza obecność, ani kondolencje nie zdejmą ciężaru z waszej duszy -- zwróciła się do rodziców Przemka małżonka premiera. -- Jesteśmy po to, żeby pozostać społeczeństwem, które się wzajemnie szanuje, miłuje i wspiera -- mówiła Ludgarda Buzek. W kondukcie pogrzebowym obok siebie szli i oficjele, i młodzi ludzie którzy przez ostatnie dni rzucali kamieniami. Na ulicach Słupska zapanował spokój.

Czy będziemy pamiętać

Od rana do kościoła, w którym miała się odbyć msza żałobna, podążały grupy młodych ludzi. Niewielu wśród nich było uczniów ze słupskich szkół. Dyrektorzy obawiając się, że po pogrzebie może dojść do zamieszek, uznali, iż uczniowie pozostaną w szkołach.

Od dworca PKP ciągnęły grupy kibiców sportowych, którzy przyjechali z różnych miast. Wszyscy z klubowymi szalikami na szyjach. Tym razem zgodnie szli zwaśnieni i skłóceni kibice trójmiejskich drużyn Arki i Lechii, warszawskiej Legii, wrocławskiego Śląska, szczecińskiej Pogoni,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1283

Spis treści

Wyprawa na Nanga Parbat

Zamów abonament