Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ekwiwalent za odzież roboczą w rozsądnej wysokości

13 listopada 2025 | Dodatek | Bogdan Majkowski

Ekwiwalenty za odzież i obuwie robocze często są przedmiotem kontroli. Zbyt wysoka kwota, wpływająca na konto pracownika, może zostać zakwestionowana przez ZUS. Co jeszcze wzbudza zastrzeżenia kontrolujących?

Pracownikom mogą być wypłacane ekwiwalenty za odzież i obuwie robocze. Przepisy pozostawiają dużą swobodę służbom kadrowo-płacowym w tym zakresie. Dlatego zasady przyznawania, wypłacania oraz naliczania tego rodzaju ekwiwalentów często są przedmiotem kontroli, prowadzonych zarówno przez jednostki nadrzędne, jak i instytucje zewnętrzne.

Nie zawsze ekwiwalent

Kodeks pracy w art. 2377 nakłada na pracodawców obowiązek nieodpłatnego dostarczenia pracownikom odzieży i obuwia roboczego spełniających wymagania określone w Polskich Normach:

∑ jeżeli odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu,

∑ ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy.

Jednocześnie przywołany przepis pozwala pracodawcom na ustalenie stanowisk pracy, na których dopuszczalne jest używanie przez pracowników, za ich zgodą, własnej odzieży i obuwia roboczego, spełniających wymagania bhp. W takim przypadku pracodawca powinien wypłacać pracownikom ekwiwalent pieniężny w wysokości uwzględniającej aktualne ceny odzieży i obuwia roboczego.

Z tej możliwości bardzo często korzystają służby kadrowo-płacowe, zapominając jednak o zastrzeżeniu zawartym w art. 2377 § 3 k.p. W myśl przywołanego przepisu możliwość zastąpienia odzieży i obuwia roboczego stosownym ekwiwalentem nie dotyczy stanowisk, na których są...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13327

Wydanie: 13327

Spis treści

Reklama

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament