Rola OZE mogłaby być większa, gdyby pozbyć się barier
Polska energetyka wciąż bazuje na tradycyjnych źródłach energii, na węglu i gazie, ale miks zmienia się z roku na rok. Odnawialne źródła energii odgrywają w systemie energetycznym coraz większą rolę, ich udział dochodzi już do 30 proc.
Transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa, choć nadal brakuje jej spójnych i strategicznych dokumentów kierunkowych – ocenia Forum Energii. Napędzana jest głównie przez czynniki zewnętrzne: unijną politykę energetyczno-klimatyczną, ceny uprawnień do emisji CO₂ i sytuację geopolityczną. Zdaniem think tanku rozwój OZE mógłby by większy, gdyby nie bariery legislacyjne i brak koordynacji instytucjonalnej.
Wciąż jest wiele do zrobienia. – Przez ostatnich 20 lat, od czasu wejścia Polski do UE, obserwujemy dwa przeciwstawne trendy – zużycie węgla spadło o 38 proc., natomiast konsumpcja ropy i gazu wzrosła odpowiednio o 41 proc. i 43 proc. Transformacja przebiega więc w sposób nierównomierny i nieskoordynowany, co utrudnia skuteczne obniżanie emisyjności gospodarki – podkreśla Forum Energii w raporcie z lipca tego roku. Wolniejsze przemiany oznaczają utrzymywanie się wysokich kosztów związanych z zakupem paliw kopalnych. Za ich import Polska zapłaciła w zeszłym roku 112 mld zł.
Węgiel w odwrocie
W 2030 roku mogą zostać wyłączone jednostki węglowe o mocy 8 GW, zaś drugie tyle w kolejnej dekadzie. Polskie Sieci Elektroenergetyczne ostrzegają, że przy rosnącym zapotrzebowaniu na energię elektryczną w 2034 roku w systemie może zabraknąć nawet 6,8 GW.
Węgiel ma jeszcze znaczący udział w krajowej energetyce, choć i tak jego znaczenie na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
