Nowy rozwód nie wszędzie uznany?
Cześć ekspertów twierdzi, że przewidziany w projekcie ustawy o pozasądowych rozwodach sposób rozwiązania małżeństw sprawi, że mogą one nie być honorowane w Wielkiej Brytanii czy Szwajcarii. Ministerstwo nie podziela obaw.
Projekt nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wprowadzający administracyjne rozwody (w urzędach stanu cywilnego) został już przyjęty przez rząd i trafił do Sejmu. Przewiduje on możliwość rozwiązania małżeństwa (z co najmniej rocznym stażem), w Urzędzie Stanu Cywilnego. Warunkiem jest nieposiadanie wspólnych małoletnich dzieci. Kolejną przesłanką jest trwały i zupełny rozkład pożycia, co małżonkowie będą potwierdzać poprzez złożenie oświadczenia.
– W przyjętej konstrukcji, kierownik USC nie „rozwodzi”, lecz przyjmuje zgodne oświadczenia stron o rozwiązaniu małżeństwa lub odmawia ich przyjęcia, jeśli nie zostały spełnione ustawowe przesłanki. Jego rola ogranicza się do zarejestrowania oświadczeń małżonków i poczynienia odpowiedniej wzmianki do aktu małżeństwa o jego rozwiązaniu – tłumaczy dr Marcin Margoński, notariusz specjalista z zakresu obrotu międzynarodowego.
Czy brytyjski urząd uzna polski rozwód?
Jego zdaniem w niektórych krajach takie rozwody mogą nie być honorowane. O ile tego problemu nie będzie w państwach unijnych, to już w takich krajach jak Wielka Brytania, Szwajcaria czy Norwegia może on zaistnieć, bo kwestia ta jest regulowana na mocy konwencji haskiej o uznawaniu rozwodów i separacji.
– Zgodnie z art. 1 konwencji stosuje się ją do uznawania rozwodów i separacji „orzeczonych” w innym umawiającym się państwie w postępowaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)