Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Virtuti i świat pojutrza

13 grudnia 2025 | Plus Minus | Piotr Skwieciński
rys. Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
rys. Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

Wzmagająca się kampania nacisku i zastraszania prowadzona przez Moskwę wobec Polaków obliczona jest na nowy etap, który ma według Kremla nastąpić po wyeliminowaniu problemu ukraińskiego. Na świat nie dnia dzisiejszego, i nie jutra.

Kilkanaście dni temu w Katyniu na polecenie władz rosyjskich skuto bareliefy z wyobrażeniami polskich odznaczeń wojennych – krzyża Virtuti Militari oraz Krzyża Kampanii Wrześniowej. Uprzednio podobnej operacji dokonano na cmentarzu w Miednoje, gdzie leżą zamordowani w 1940 r. polscy policjanci i strażnicy graniczni.

Powszechnie tę decyzję tłumaczy się jako próbę symetrycznej odpowiedzi na, zakończony lub kończący się już w naszym kraju, demontaż monumentalnej radzieckiej symboliki na cmentarzach żołnierzy radzieckich, uznanej za propagującą ideologię totalitarną. Komentującym w ten sposób umyka jednak ważna okoliczność, niezależna nawet od oczywistego faktu, że polskie krzyże wojskowe nie niosły ze sobą ideologii podboju świata podobnej do tej, z którą związana jest symbolika komunistyczna.

Otóż demontaż sowieckich atrybutów w Polsce rozpoczął się wiele lat temu. Był przez stronę rosyjską (polityków i media) krytykowany, były słane protesty, ale Moskwa nie reagowała niszczeniem polskich symboli. I tak trwało to kilkanaście lat, proces został praktycznie zakończony, i dopiero teraz, nagle, skuła bareliefy.

Dlaczego dopiero teraz?

Wydaje się, że odpowiedzi można się doszukać w charakterystycznej zmianie narracji na temat przyczyn zniszczenia polskich odznaczeń, która nastąpiła w ciągu ostatniego roku – między rozpoczęciem propagandowych przygotowań do tej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13353

Wydanie: 13353

Zamów abonament