Gdzie dwóch się bije
SLD wykorzystuje spór między Tomaszewskim a Walendziakiem
Gdzie dwóch się bije
Podczas posiedzenia Rady Ministrów. Na zdjęciu: Premier Jerzy Buzek w rozmowie z ministrem Wiesławem Walendziakiem, oraz wicepremier Janusz Tomaszewski w rozmowie z ministrem Ryszardem Czarneckim.
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Ujawniony po raz kolejny przy okazji sporu o wpływ na telewizję konflikt między Januszem Tomaszewskim a Wiesławem Walendziakiem jest wykorzystywany przez opozycję - przede wszystkim SLD. W tle konfliktu w rządzie jest spór o pozycję w Akcji Wyborczej Solidarność i w tworzonym obecnie Ruchu Społecznym AWS.
Według polityków koalicji uczestniczących w negocjacjach nad stworzeniem rządu Buzka, konflikt Tomaszewski - Walendziak rozpoczął się już w okresie budowania koalicji rządowej i podziału ministerstw. W końcowej fazie uzgadniania stanowisk, pojawiła się propozycja, aby Janusz Tomaszewski nie był wicepremierem, a swoją rolę w rządzie Buzka ograniczył do funkcji ministra spraw wewnętrznych i administracji. W takiej sytuacji pozycja Tomaszewskiego byłaby znacznie słabsza, na czym zyskaliby inni członkowie gabinetu Buzka - a więc także Walendziak. Ale Tomaszewski oświadczył wówczas, że nie musi być w rządzie i negocjacje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta