Jury to wzruszeni widzowie
ROZMOWA
Maria Wiernikowska pierwsza laureatka Nagrody im. Dariusza Fikusa
Jury to wzruszeni widzowie
: W poniedziałek dostała pani Nagrodę im. Dariusza Fikusa. W jury byli m. in. Ryszard Kapuściński, Jerzy Turowicz, Tadeusz Mazowiecki, szef "Rzeczpospolitej" Piotr Aleksandrowicz.
Maria Wiernikowska: Nagroda z podkreśleniem, że była straszna dyskusja i zastanawiano się bardzo długo. Znaczy to, że ktoś z tych wielkich ludzi uważa, iż to kompletna bzdura i hucpa i ja na jego miejscu też bym tak myślała.
Dostała pani nagrodę za reportaże z powodzi, jest pani zadowolona z tego, co pani wtedy pokazywała?
Dobrze wiem, że to, co zrobiłam z powodzi, było w dużej części amatorstwem, i moim, i telewizji. Być może ma to swój urok i dlatego spodobało się ludziom. Jury to także wzruszeni widzowie. Generalnie starałam się kłamać mniej niż telewizja kłamie zazwyczaj. Udało mi się to w trakcie powodzi o tyle, że nagrywałam ludzi, gdy nie zdążyli się upozować do kamery. A i ja chodziłam bez makijażu, nie było powtórek, materiał szedł bez montażu. Myślę, iż tajemnicą sukcesu tego programu było to, że był bardzo prawdziwy.
Ale, czy jest pani zadowolona?
Nie mogę teraz powiedzieć, że jestem zadowolona, bo byłoby to coś więcej niż kokieteria. Po wielu miesiącach obejrzałam to jeszcze raz,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta