Skandal bez dowodów
USA
Odwołanie Clintona ze stanowiska jest mało prawdopodobne. Afera funkcjonuje przede wszystkim w środkach masowego przekazu, ale większość Amerykanów ma już dość nowych szczegółów życia seksualnego prezydenta.
Skandal bez dowodów
SYLWESTER WALCZAK
z nowego jorku
O możliwej rezygnacji lub odwołaniu Billa Clintona ze stanowiska prezydenta USA mówi się od pierwszego dnia skandalu związanego z jego znajomością z Moniką Lewinsky. "Jeśli te zarzuty są prawdziwe, to są nie tylko politycznie szkodliwe, ale też mogą prowadzić do wszczęcia procedury odwoławczej (impeachmentu) " -- powiedział były współpracownik Clintona, George Stephanopoulos, w wywiadzie telewizyjnym w środę 21 stycznia, kiedy wybuchła afera. Niektórzy spekulowali nawet, że w obliczu groźby odwołania Clinton ustąpi ze stanowiska w ciągu kilku tygodni.
Tymczasem obecny prezydent USA nie ma na razie powodu pakować walizek i wyprowadzać się z Białego Domu. Sam fakt romansu z panną Lewinsky, nawet jeśli zostanie potwierdzony, nie stanowi podstawy do odwołania go ze stanowiska. Poważniej brzmią zarzuty kłamstwa, krzywoprzysięstwa i nakłaniania do kłamstwa. Po pierwsze jednak nikt jeszcze tego Clintonowi nie udowodnił, a po drugie karanie za krzywoprzysięstwo w sprawie cywilnej jest niezwykle rzadkie w praktyce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta