Czy literatura żywi się literaturą
Józef Hen, pisarz
Czy literatura żywi się literaturą
Jerzy Smagowski: Co czytają pisarze? Czy są szczególnymi odbiorcami literatury?
JOZEF HENS_ m_ a_ l_ l_ C_ a_ p_ s
: Myślę, że pisarz rzeczywiście jest czytelnikiem szczególnym. Jeśli jest pisarzem profesjonalnym, jak ja, to zwraca uwagę na warsztat tego drugiego pisarza, nawet niechcący. Jeśli jest tzw. pisarzem niedzielnym -- co nie znaczy, że nie może być lepszym od tego profesjonalnego -- przeżywa inaczej książkę, którą czyta. Sam czytywałem często drugorzędne, ale interesujące, książki w językach obcych -- żeby poznać jakiś język, ale w zasadzie moje czytanie jest od pewnego czasu związane z własną pracą. Kiedyś byłem początkującym pisarzem, szukałem lektur, które by mnie po prostu wzbogaciły od strony informacyjnej. Zawsze zresztą lubiłem literaturę o literaturze, lubię czytać o pracy literackiej, jej problemach, co nie znaczy, że wyróżniam biografistykę, choć też jest ważna. Wychowałem się na Boyu-Żeleńskim i mam to do siebie, że denerwuje mnie źle napisane zdanie. Potrafię odrzucić chwaloną książkę po trzech, czterech przeczytanych stronach, gdy widzę, że jest to podrabianie Faulknera, wchodzenie w cudzą stylistykę. Tu mam straszne, profesjonalne oko. Jak wiemy, mnóstwo karier literackich polega na jakimś oszustwie, na tym, że czytelnik albo krytyk dał się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta