Ekonomia i wybory
BONN
Gospodarka niemiecka
Ekonomia i wybory
Kampania wyborcza weszła w Niemczech w gorącą fazę. Jest to już piąta kampania przed wyborami kanclerskimi, jaką przeżywam w tym kraju. Ijak żadna do tej pory, stanowi potwierdzenie starej, anglosaskiej dewizy: "the market unites, politics divides" -- rynek jednoczy, polityka dzieli. Jeszcze nigdy gospodarka -- jako idea, a nie realnie istniejąca struktura, podlegająca powszechnym i znanym prawom -- w tak wielkim stopniu nie stała w centrum kampanii wyborczej.
Jedno z najgłośniejszych haseł to przywrócić prymat polityki nad gospodarką. To znaczy -- poddać ją kontroli administracji państwowej. Argumentami na rzecz wzmocnienia nadzoru polityki są zarówno sukcesy gospodarki -- wzrost obrotów i dochodów, dywidend i wartości akcji, co powoduje powiększenie dystansu między bogatymi i biednymi -- jak i niepowodzenia -- spadek liczby miejsc pracy, bankructwa małych i średnich przedsiębiorstw, czemu można by zapobiec przez interwencje ustawowe i subwencje państwowe.
"W obliczu problemów, o które toczą się ideowe walki współczesności, czuję pokusę stwierdzenia, że najlepszą formą kształcenia politycznego jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta