![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
Wpiątek na warszawskiej giełdzie potaniały prawie wszystkie spółki. Skala spadków w niektórych przypadkach jest znaczna. Jednak na rynku nie widać oznak paniki. Inwestorzy wykorzystali wczorajszą sesję do realizacji zysków.
W ciągu trzech poprzednich sesji kursyniektórych spółek na tyle wzrosły, że wpiątek gracze giełdowi gremialnie przystąpili dosprzedaży realizując wten sposób wcale niemałe zyski. Zresztą dominującą od jakiegoś czasu postawą w śród inwestorów jest kupić jak najtaniej, anastępnie szybkosprzedać wnajdogodniejszym momencie. Skutkiem takiej polityki inwestycyjnej są silne wahania kursów, praktycznie zsesji na sesję. Drugą przyczyną wczorajszych spadków była sytuacja na światowych giełdach. Fala spadków przetoczyła się już w czwartek przez Europę Zachodnią oraz Stany Zjednoczone. Następnie dotarła do Azji, gdzie prawiewszystkie rynki zanotowały spadki. Wydarzenia w Warszawie są więc prostą konsekwencją tego, co działo się na świecie.
Pięć spółek zanotowało minimakursowe. Były to: Echo, Forte, Oborniki, Lubawa i Mieszko.
NFI
Wartość indeksu NIF spadła o 2, 7 proc. do 75, 30 pkt. Jeden fundusz -- NFI Fortuna -- zanotował najniższy kurs od 52 tygodni. Potaniały także powszechne świadectwa udziałowe -- o 3, 3 proc. do 72, 50 zł. Nadal na rynku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
