Prawo po stronie napadniętego
ZDANIE ODRĘBNE
Prawo po stronie napadniętego
JANUSZ WOJCIECHOWSKI
Nowy kodeks karny po raz pierwszy ujawnił swoją stronę dotychczas prawie nie znaną, zagubioną wzmasowanym ogniu krytyki. Nieoczekiwanie okazał się przyjazny ofiarom przestępczej napaści. Nowe, rozszerzone ujęcie instytucji obrony koniecznej sprawiło, że łodzianin Józef B. został uwolniony od kary za zabicie złodzieja grasującego znożem po jego posesji.
Media odnotowały wyrok łódzki, ale nie nadały mu wielkiego rozgłosu, chyba nie wpełni doceniając jego precedensowe znaczenie. Czasem można odnieść wrażenie, że stopień zainteresowania prasy sprawami karnymi zależy nie tyle od ich w agi, ile odległości od stolicy. Cały kraj zna listę głośnych procesów warszawskich, owymiarze sprawiedliwości w innych miastach wiadomo znacznie mniej, choć tam przecież nie brakuje procesów ciekawych igodnych uwagi.
Proces Józefa B. w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta