![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nie silimy się na eksperymenty
ROZMOWA
Wynton Marsalis, trębacz i dyrektor artystyczny Jazz at Lincoln Center
Nie silimy się na eksperymenty
: Muzycy Lincoln Center Jazz Orchestra nazywani są ambasadorami jazzu. Jak realizujecie tę misję?
WYNTON MARSALIS: Staramy się przekazać ducha jazzu ludziom na całym świecie.
Czy orkiestra przygotowała specjalny program na rozpoczęte właśnie światowe tournée?
Program koncertów, które zagramy w ponad trzydziestu miejscach na świecie, jest nieco inny od wykonywanego na miejscu, w Nowym Jorku. To szeroki wybór kompozycji -- od utworów napisanych dla Lincoln Center Jazz Orchestra, do najwcześniejszych dzieł jazzowych kompozytorów. Od Jelly Roll Mortona, Olivera Nelsona, Mary Lou Williamsa, Duke'aEllingtona do Wycliffe'aGordona.
Wydaje się, że Duke Ellington zajmuje szczególne miejsce w repertuarze orkiestry.
Tak, gdyż był największym kompozytorem w historii jazzu.
A le gracie również utwory młodych muzyków.
Większość z nich powstała na specjalne zamówienie Jazz at Lincoln Center. Gramy utwory trębaczy Roya Hargrove'a, Terrence'aBlancharda i Wallace'aRoneya, pianistów Geri Allen i Marcusa Robertsa, saksofonistów Joe Lovano, Benny'ego Cartera i Gery'ego Mulligana. To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
