Piasek i skała
Piasek i skała
BOHDAN CYWIńSKI
Wkatolicyzmie polskim, w katolicyzmie wschodnioeuropejskim, pulsuje dziś znaczna energia duchowa. Sądzę, że jest ona dziedzictwem długiego okresu prześladowań Kościoła. Prześladowania ustały, dziedzictwo zobowiązuje. Energię trzeba ochronić przed roztrwonieniem, umieć zagospodarować i przetworzyć na pokarm dla następnych pokoleń Kościoła. I to jest zadaniem na dziś.
1.
Pisałem poprzednio o pewnym otwarciu naszej mentalności religijnej na propozycje maksymalistyczne, w których skłonni jesteśmy widzieć wiarę autentyczną, a nie pozorną i skorumpowaną. Jak jednak pojmować ów maksymalizm?
Chrześcijanin zwracać się tu chyba powinien najpierw ku przykazaniu, "na którym zawisło całe Prawo i Prorocy" -- ku przykazaniu miłości Boga ponad wszystko i miłości bliźniego, jak samego siebie. Trzydzieści pięć lat temu, w dobie dyskusji okołosoborowych, długo spieraliśmy się o proporcję wagi obu członów tego przykazania, zarzucając sobie nawzajem przesadny wertykalizm lub horyzontalizm i naiwnie zapytując: "Bóg czy bliźni? " Potem nam przeszło: coś zmieniło się może w naszych zachowaniach, a coś -- we wrażliwości religijnej. Faktem jest, że -- zauważcie -- tak często dawniej używane w polskiej kulturze,
lekceważące czy wręcz pogardliwe określenia osób manifestacyjnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta