Wieloryb w samolocie
OCEANOLOGIA
Zoologia i biznes
Wieloryb w samolocie
Niekiedy u podstaw sztuki filmowej leży sztuka łowiecka, z kolei sztuka filmowa zamienia się w sztukę robienia pieniędzy. Wprzypadku, który mam na myśli, wszystkie te trzy sztuki łączy jedna żywa istota -- wieloryb, a konkretnie orka o wdzięcznym imieniu Keiko.
Złowił ją żywcem islandzki trawler pod dowództwem kapitana Jona Gunnarssona w 1979 roku. Połów nie był niezamierzony, morski ssak nie zaplątał się po prostu w sieć przypadkowo. Urządzono na niego łowy z premedytacją, chodziło o schwytanie młodej, dwuletniej orki. Zleceniodawcą była amerykańska instytucja onazwie International Animal Echange zajmująca się dostarczaniem zwierząt do ogrodów zoologicznych całego świata.
International Animal Echange zapłaciła za orkę 50 000 dolarów. Do 1982 roku zwierzę przebywało na koszt tej firmy wogrodzie zoologicznym w Grindavik na półwyspie Reykjanes, na południu Islandii. Stamtąd przetransportowano ją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta