Drogą pod wiatr
KRYZYS I POLSKA
Nie ma czasu na bierne obserwowanie, który z modeli społeczno-ekonomicznych okaże się odporniejszy na wstrząsy
Drogą pod wiatr
JANUSZ A. MAJCHEREK
Widmo, widmo krąży nad światem -- widmo kryzysu. Mnożą się spekulacje co do ewentualności i przyczyn ogólnoświatowego załamania finansowo-ekonomicznego. Problem dotyczy również Polski, nie tylko dlatego, że jej gospodarka stanowi już część globalnego rynku, ale ponieważ wciąż jest ona w fazie nie dokończonej przebudowy i poszukiwania optymalnego modelu rozwoju.
Ustalenie, które systemy ekonomicznopolityczne są najbardziej podatne na kryzys, a które najbardziej odporne, będzie więc miało fundamentalne znaczenie dla wyboru właściwych strategii w polskiej polityce gospodarczej. Ma rację Janusz Jankowiak ("Nas nie dotyczy? ", "Rz" nr 230 z 1 października) , że dyskusja na temat zapobiegania i przeciwdziałania finansowym kryzysom powinna być w naszym kraju bardziej ożywiona i pogłębiona niż dotychczas.
Ocena różnych modeli rozwoju gospodarczego powinna być jednak zawsze ostrożna i długofalowa, unikająca pochopności i doraźności. Do dzisiaj spotyka się zwolenników takich np. poglądów, że najlepiej z kryzysem lat 30. i bezrobociem radziły sobie hitlerowskie Niemcy, a budowa infrastruktury...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta