![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kocioł olimpijski
ZAKOPANE 2006
Jak wybierano gospodarzy igrzysk zimowych
Kocioł olimpijski
KRZYSZTOF RAWA
Licząc z sześcioma kandydatami na 2006 rok, czekającymi z nadzieją na głosowanie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego 19 czerwca 1999 roku w Seulu, do rywalizacji o dwadzieścia zimowych olimpiad stanęło łącznie 38 miast, wiele po kilka razy. Wybory nigdy nie były prostym konkursem ofert. Najczęściej decydował wynik układów politycznych, nacisków ekonomicznych, czasem splot okoliczności czy przymus chwili. Im bliżej współczesności, tym gra jest bardziej złożona, a wyniki trudniejsze do przewidzenia. Pewne jest tylko to, że cała zabawa jest coraz droższa.
Początek był prosty. Podczas Kongresu MKOl. 2 lutego 1923 roku ustalono, że Międzynarodowy Tydzień Sportów Zimowych (nieco później pasowany na pierwsze igrzyska zimowe) odbędzie się w Chamonix, gdyż letnie igrzyska miały być względnie niedaleko, w Paryżu. Już przy następnej decyzji pojawiły się komplikacje. Holendrzy, gospodarze przyszłych letnich igrzysk 1928 roku w Amsterdamie, nie mieli pod ręką gór, więc musieli oddać komuś tę żabę. Chamonix zgłosiło się natychmiast na zastępstwo iprywatne negocjacje pomiędzy zainteresowanymi członkami MKOl. z Francji i Holandii wydawały się pomyślne. Francuski Komitet Olimpijski i rząd zaczął przygotowania, lecz Pierre de...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
