Barbara po lodzie
POGODA
Mrozy nieco łagodnieją, święta mogą być mokre
Barbara po lodzie
Utrzymujące się od tygodni mrozy nieco złagodnieją. W przyszły czwartek na zachodzie Polski temperatura w dzień może sięgać powyżej zera. Synoptycy Instytutu Meteorologii przewidują, że w tym roku może się sprawdzić stare porzekadło: "Barbara po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie". W imieniny Barbary przypadające 4 grudnia, tak jak w poprzedzające górniczą Barbórkę dni: zimno mroziło kałuże, tu i ówdzie marznąca mżawka powodowała gołoledź.
W Polsce duński niż walczy z rosyjskim wyżem, ale kraj utrzymuje się w tej samej mroźnej masie powietrza. Temperatury zmniejszyły się z minus dwudziestu do minus dziesięciu i mniej stopni Celsjusza, jednak ofiar mrozów przybywa -- do piątku rano odnotowano ich ponad 80. Rzecznik praw obywatelskich prof. Adam Zieliński zaapelował do premiera, by administracja państwowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)